Padłem prawie ze śmiechu, kiedy usłyszałem od znajomego, że dostał zwrot 1/2 ceny kosiarki (kupionej wieki temu) i przedłużenie gwarancji. Otóż jak się okazało producent kosiarki padł ofiarą pozwu zbiorowego. | I almost died laughing, when I have heard from a friend of mine, that he got back 1/2 of the lawn mower (bought ages ago) price and warranty extension. All of that because the manufacturer of the mower became a victim of the class action. |
Wyczytałem bowiem, że Sears i inni producenci przez wiele lat sprzedawali owe kosiarki nieuczciwie utrzymując, że silniki wytwarzają większą moc niż w rzeczywistości wytwarzały. A przecież każde dziecko wie, że moc silnika w kosiarce ma elementarne znaczenie w procesie koszenia trawy. Może nie być noży, ale jak silnik jest od okrętu atomowego, to trawę załatwi na cacy. | It turned out Sears and other manufacturers, for decades, fraudulently sold lawn mowers with labels indicating the engines produce a higher horsepower than they actually do. And every kid knows that the horsepower of a lawnmower is critical factor to its performance. The mower can have no blades, but if the motor comes from a nuclear submarine, the grass has no chance to survive. |
To wszystko jeszcze pół biedy, bo podobno wszyscy producenci byli zamieszani w jakiś straszny spisek włącznie z tym, że ustalili jakieś reguły mające na celu utrudnienie wykrycia tegoż strasznego przekrętu. Normalnie zamach stanu. | All this is nothing. Apparently, all the manufacturers were involved in a broad conspiracy which included influencing the adoption of labeling requirements that would ensure the alleged fraud could not be discovered. Wow, a real coup. |
Zawsze mi się wydawało, że pozwy zbiorowe to mają sens jeśli było jakieś zagrożenia zdrowia lub życia, a teraz to się będą ciągać po sądach za to że srajtaśma się rwie nie na perforacji. | I always thought that the class actions are used if there was a health or life threat, but now it seems they will go to court because toilet paper does not tear on the perforation. |
Pewnie bym o tym nie napisał wcale, ale dwa dni później przyszło zawiadomienie, że z banku, który udzielił nam pożyczki na chatę wyciekły dane osobowe i że jest pozew zbiorowy i że można wygrać nawet 50 patyków zielonej bawełny. No to jak tu nie zagrać w taką loterię?... | I would not even write about it at all, but 2 days later we got the notification, that personal data was leaked from the bank that granted our mortgage and that there is a class action and that we could win up to 50 grant of the green cotton. How could we miss such a lottery ticket?... |
Zapraszam http://samsungbadaos.pl
Nowości z zycia samsunga!!!
Zapraszam [url]http://samsungbadaos.pl[/url]
Nowości z zycia samsunga!!!
Great to blog .
I can see the hard work of developer.
Great designed and great content.
keep Posting.
DOCMAN
Jeśli chcesz dowiedzieć się kiedy nastąpi koniec Świata zajrzyj. :)
http://vsevidno.com/koniecswiata/koniec-swiata-2036.html
gratuluje fajnego bloga !!!
ciekawy blog o fajnej tresci pozdrawiam
http://www.pilkaijejswiat.blogspot.com
zajrzyj do mnie :))
...fajnie się Ciebie czyta...
widzę, że już nie prowadzisz bloga, ale muszę przyznać, że robiłeś to z humorem :) rzeczywiście miło się czyta :)
pozdrawiam, Ewelina.
Radosnego 2012!
Moc pozytywnego myślenia - audiobook
Data publikacji: 27.07.2011
Norman V. Peale przez całe swoje długie, pracowite lata, wypełnione działalnością duszpasterską i literacką udowodnił, że wiara w siebie może czynić cuda. Pisząc tę książkę miał jasno wytyczony cel – pragnął pomóc ludziom odnaleźć sens życia. Sprawić, by dane im było spędzić je godnie i szczęśliwie. Peale radzi, jak przestać się zamartwiać, co robić, by ludzie nas po prostu lubili i szanowali,...
fajnie się czyta zapraszam do mnie http://leothelegend.blogspot.com/
Pisać proszę bo nie mam co czytać! :)
Ale spam w komentarzach niektórzy robią.
Fajnie piszesz, dobrze się to czyta i szczerze mówiąc ma to humor.;)
,,A przecież każde dziecko wie, że moc silnika w kosiarce ma elementarne znaczenie w procesie koszenia trawy."-czytając to pomyślałam Haha, nawet ja to wiem.;P Dziadek kiedyś opowiadał.;P
Dodaję.
dobre i ostre jak chilli ▲
Prześlij komentarz
<< Powrót / Close