poniedziałek, marca 31, 2008

Dobra wiadomość na dziś / Good news for today

Wczoraj otwarli niebo nad Atlantykiem. Może będzie trochę taniej...
---
Yesterday they opened the sky over Atlantic. Maybe it will be slightly cheaper...
A Anonymous Anonimowy na to:

Uwierze, jak zobacze. Na razie wszystko jest w powijakach i jakos nie slychac, zeby np. taki Southwest szykowal sie do lotow za ocean.

3/31/2008 4:17 PM  
A Anonymous Anonimowy na to:

uwielbiam swa chociazby ze wzgledu na to, ze kiedys niezla kase robilam na sprzedazy ich biletow, ktore zarabialam za punkty. dawne czasy...
nie sadze aby swa kiedykolwiek sie wybral za ocean. ich target market to loty wewnetrzne. zreszta, po ostatnim skandalu mogliby dalej niz lokalnie nie doleciec...

3/31/2008 7:01 PM  

Prześlij komentarz

<< Powrót / Close

czwartek, marca 27, 2008

Londyn i Bruksela / London and Brussels

Lecimy w maju na stary kontynent na kilka dni. Ale do kraju nie dolecimy niestety.
---
We are flying in May to old continent for few days. Unfortunately, we will not get to Poland.
A Anonymous Anonimowy na to:

a na ktore lotnisko w londynie? bo na slynny T5 mozna teraz tylko z podrecznym ...
napisalbys wiecej o celu podrozy- wakacje? biznes?

3/28/2008 10:13 AM  
A Blogger Wujek Zdzisek z Ameryki na to:

to mają jeszcze dwa miesiące, żeby można było z normalnym bagażem. w każdym razie dobrze wiedzieć, bo trzeba będzie zadzwonić przed wylotem do linii lotniczych i zapytać, czy mam wysyłać bagaż kurierem i kto za to zapłaci.

cel: jeszcze nieznany :-). znaczy, nie urodził się jeszcze :-))).

3/28/2008 10:56 AM  
A Blogger Wujek Zdzisek z Ameryki na to:

chwila, moment, ten T5 obsługuje tylko British Airways, a my lecimy z Virgin Atlantic Airways i będziemy wysiadać na T3, więc bez paniki.

3/28/2008 11:06 AM  
A Anonymous Anonimowy na to:

No jak to jaki cel? Wszystkie puby Londynu Wasze!

3/28/2008 2:01 PM  
A Anonymous Anonimowy na to:

ooooo virgin przez atlantyk. uuuuuu. ale zazdroszcze. fiu fiu

3/28/2008 7:39 PM  
A Blogger Wujek Zdzisek z Ameryki na to:

no najtańszy przelot był z Virgin, co ja na to poradzę.

3/29/2008 10:04 AM  
A Anonymous Anonimowy na to:

Tak z glupia frant, sprawdzilam sobie pare dat i kurna, rzeczywiscie, niedrogo. Wujek, narobiles mi smaku.

3/31/2008 4:28 PM  
A Anonymous Anonimowy na to:

niedrogo, i ponoc calkiem luksusowo. od nas chyba niestety nie lataja

3/31/2008 6:59 PM  

Prześlij komentarz

<< Powrót / Close

czwartek, marca 20, 2008

Wody brak / Water shortage

Tiaaa, w Missouri i Ohio powodzie, a u nas dalej dziesiąty stopień zasilania wodą, czyli zakaz podlewania trawnika i mycia samochodów...
---
Well, there are floods in Missouri and Ohio, but in our area there is still water shortage and the restrictions on lawn watering and car washing in effect...
A Anonymous Anonimowy na to:

A dlaczego? Co sie dzieje, ze macie zakaz?

3/21/2008 10:34 AM  
A Blogger Wujek Zdzisek z Ameryki na to:

susza, panie dzieju, susza. dawno porządnie nie padało i zbiornik retencyjny zionie pustką.

ps. właśnie sprawdziłem ostatnie newsy i jednak kilka dni temu znieśli zakaz. po pół roku, nieźle...

3/21/2008 10:51 AM  

Prześlij komentarz

<< Powrót / Close

czwartek, marca 06, 2008

Mój idol w Polsce / My idol in Poland

Nie mogłem się powstrzymać.
---
I cannot resist.

A Anonymous Anonimowy na to:

na guten morgen calkiem zabawne

3/07/2008 9:14 AM  
A Anonymous Anonimowy na to:

Dla mnie bomba. I w ogole nie rozumiem, co sie ten burmistrz Pcimia tak pulta o ta nazwe.

3/07/2008 12:19 PM  
A Blogger Wujek Zdzisek z Ameryki na to:

Prawda? Zwałaszcza, że nazwa miasta została poprawnie wypowiedziana.

Jak nie wiadomo o co chodzi, to wiadomo o co chodzi.

3/07/2008 12:30 PM  
A Blogger Wujek Zdzisek z Ameryki na to:

Zapomniałem dodać: Don't mention the war! :-).

3/07/2008 2:57 PM  
A Blogger Kate na to:

No się popłakałam ze śmiechu :D (nie mam telewizora więc pierwszy raz to widzę!:) )

3/12/2008 5:28 PM  

Prześlij komentarz

<< Powrót / Close

wtorek, marca 04, 2008

Syndrom lęku społecznego / Social Anxiety Disorder

Trzeba przyznać, że lokalni spece od marketingu są mistrzami od komercjalizacji czegokolwiek. Bo czyż nie mistrowskim posunięciem jest zrobienie choroby z czegoś, co dotyka pewnie połowy lokalnego społeczeństwa? Syndrom lęku społecznego: jeśli jesteś nieśmiały, denerwujesz się przed publicznymi wystąpieniami, nie chodzisz na randki, to może masz właśnie ten syndrom. "Zadzwoń teraz, a nie pożałujesz". Doktor jakiśtam zapewni Ci darmowe badania i pewnie przepisze jakiś najnowszy stymulator endorfin albo serotoniny, albo jakiegoś innego hormonu szczęścia. Bo to przecież choroba, więc leczenie tylko farmaceutykami. Genialne.
---
I must say local marketing guys are masters in marketing anything. Isn't a brilliant idea to create a disorder out of something that is probably applicable to the half of local society? Social Anxiety Disorder: if you are shy, become nervous before public speeches, afraid of dating, you might probably be a victim of this disorder. "Call now and you will not regret". Some doc will diagnose you for free and probably prescribes the newest stimulator of endorphin or serotonin or some other hormone of happiness. Since it is a disorder, the treatment can only be with the drugs. Ingenious.