sobota, kwietnia 15, 2006

Canon R.I.P.

No więc zdechł nam nasz Canon A80. Po półtora roku i ponad 10 tys. zdjęć. Mechanizm przysłony wyzionął ducha. Z ciężkim sercem (ciekawe kto w to uwierzy :-) zdecydowaliśmy się wreszcie zakupić coś innego.

Zdecydowaliśmy się też oddać A80 do naprawy, bo chcemy go wykorzystać do zdjęć podwodnych na Florydzie. Co prawda koszt naprawy równa się połowie ceny za np. A610, który nie dość, że pixeli więcej ma, to jeszcze zoom optyczny lepszy. Co z tego kiedy w międzyczasie Canon zdecydował się przeskoczyć na karty SD, a u nas w domu walają się wyłącznie CF-y...
---

Our belowed Canon A80 just passed away. After 1.5 year and over 10k pictures taken. The aperture diaphragm stopped working. So finally we decided it is time to get something better.

We also decided to send A80 for repair, as we want to use it for underwater photography in Florida. The price of repair is half the price of e.g. A610, which has more pixels and better optical zoom. However, in a meantime Canon decided to switch to SD cards, and we have a bunch of CFs we would like to still use...