niedziela, listopada 18, 2007

Wolny weekend / Out of work weekend

W zeszłym tygodniu miałem termin raportowania, więc ostatnio było trochę gorąco. W tym tygodniu generalnie powinien być spokój, bo część ludzi pobrała sobie 3-4 dni wolnego i korzysta z całego tygodnia na spotkanie z rodziną i pieczenie indora. Plan wyjazdu do Kanady dalej jest, ale co z tego wyjdzie zobaczymy w ciągu najbliższych trzech dni.

Powoli zabieramy się za robienie porządku w chacie. Po roku od zakupu wreszcie wymieniłem zamki. Tak z ciekawości pytałem naszych znajomych czy też to zrobili jak się wprowadzili. I okazało się, że nie. No cóż, biorąc pod uwagę wątpliwą skuteczność modeli dostępnych w handlu, nie ma się co dziwić.

Dzięki uprzejmości naszych znajomych miałem okazję być wciskanym w oparcie klasyki na kołach pt. Lotus Esprit S4. Piękna sprawa, szkoda że brak czasu i kasy na zabawę w coś takiego, bo furka jest na sprzedaż.
---
Last week I had a reporting deadline, so I have been slightly busy recently. This week should be easy, as some people decided to take 3-4 days off to meet their families and bake the turkey. We still want to go to Canada for Thanksgiving, but next three days will determine if we can make it.

We are slowly starting taking care about the house. After a year I replaced the door locks. Based on the discussions with few people it appears this practice is rather unusual. Well, bearing in mind the effectiveness of the available locks, it is not surprising.

Thanks to our friends I had a chance to dive in the seat of the classic on wheels called Lotus Esprit S4. Well, I wish I had more time and money for such a hobby, because this car is for sale.

A Anonymous Anonimowy na to:

ten Lotus Esprit to jakby jakiś znajomy:) a jeśli na sprzedaż, to na pewno auto Mika ;)?
To już ROK mieszkacie tam?? a ja do dzis nie widziaąłm zdjęc domu oprócz tyc kilku zaraz po przeprowadzce:( Podeślijcie cos na maila, co?

11/20/2007 10:24 AM  
A Blogger Wujek Zdzisek z Ameryki na to:

myśle, że zdjęcia z chaty to najwcześniej po malowaniu. na razie to wstyd pokazywać cokolwiek.

11/20/2007 10:48 PM  

Prześlij komentarz

<< Powrót / Close