Awans Słonia
Stefa dostała awans i podwyżkę. Awans po pół roku, a podwyżka taka, że mi szczena opadła. Nie dlatego, żebym wątpił w Stefę, tylko dlatego, że nie wiedziałem, że takie podwyżki tutaj dają. Chociaż dzisiaj się dowiedziałem, że w naszej branży w naszej okolicy wolnej siły roboczej jest mniej niż 1%. Więc firmy robią co mogą, żeby zatrzymać pracowników. Moja na przykład robi wszystko, żebym nie dostał tej cholernej zielonej karty i pracował jak niewolnik :-(.
PS. Jak ktoś ciekawy ile tej podwyżki dostała Stefa, to niech weźmie flachę żubrówki i przeczyta sobie zawartość alkoholu...
PS. Jak ktoś ciekawy ile tej podwyżki dostała Stefa, to niech weźmie flachę żubrówki i przeczyta sobie zawartość alkoholu...
no to gratulacje. dobra podwyzka i awans nie sa zle. szczegolnie przed swietami. jestem zapisane na jakis job alert w twojej firmie i rzeczywiscie wczoraj przyszlo dosc sporo ofert.
Gratulujemy tak wysokiego wzrostu wynagrodzenia. Całuski.
No, to sie nazywa swiateczny bonus. Gratulacje!
hjuston & smoki: Dziekuje bardzo:-)!
A podwyzka zubrowkowa m.in. dlatego, ze w koncu ktosik wzial pod uwage moj 6-letni staz pracy.
Pozdrawiam
Ania - dzieki wielkie;-)
Prześlij komentarz
<< Powrót / Close