poniedziałek, lutego 18, 2008

Seattle, WA

Mógłbym się tutaj przeprowadzić. Może to kwestia klimatów z "Hype!", a może po prostu tej bliskości oceanu i gór...

W każdym razie dzisiaj jak przyleciałem świeciło piękne słońce. W samym mieście sucho i ciepło, ale dookoła góry pokryte śniegiem. Jutro może uda się zrobić jakieś zdjęcia. Na razie widok z okna hotelu:
---
I could move here. Maybe it is a matter of "Hype!" scenes, or maybe just the proximity of the ocean and mountains...

Anyway, today when I arrived it was a sunny day. In the city it was warm and dry but there are mountains covered with snow around. Maybe tomorrow I will take some pictures. As of now view from the hotel window:



Pobudka / Wake up call:



A Anonymous Anonimowy na to:

tez bardzo lubie seattle. wyslali mnie tam kiedys na 2 tygodnie z pracy i nie chcialo mi sie wracac

2/18/2008 7:40 AM  
A Blogger Wujek Zdzisek z Ameryki na to:

mnie też wysłali na 2 tygodnie z pracy. już mi się nie chce wracać :-).

2/18/2008 10:50 AM  
A Anonymous Anonimowy na to:

wujek, jak bedziesz mial czas to polecam to
http://www.empsfm.org/index.asp
mi sie cholernie podobalo. pomimo to, ze jestem beztalenciem muzycznym nauczylam sie grac na gitarze elektrycznej wild thing.

2/18/2008 12:22 PM  

Prześlij komentarz

<< Powrót / Close